Jan Wiktor Tomasz Zawidzki (1866-1928)



    Jan Wiktor Tomasz Zawidzki urodził się 20 grudnia 1866 r. w majątku Włuki w ziemi Płockiej.
Początkowo nauki pobierał w domu, następnie ukończył Warszawską Szkołę Realną. Wiele czasu poza nauką pochłaniało mu czytanie książek, jednak zainteresowania jego nie od razu szły w kierunku chemii. Fascynowała go historia dlatego księgozbiór historyczny stanowił większość jego około 400 tomowej biblioteki. W kolejnych latach życia młodego Jana Wiktora upodobanie historii ustąpiło miejsca naukom przyrodniczym i biologicznym. W okresie tym planował wstąpić na medycynę, ostatecznie jednak zdecydował się na studia techniczne. Początkowo studiował na Wydziale Mechanicznym Ryskiej Szkoły Politechnicznej Bałtyckiej. Następnie przeniósł się na Wydział Chemiczny, gdzie słuchał wykładów wybitnych uczonych: Wilhelma Ostwalda, Pawła Waldena i Karola Bischoffa.
    Asystowanie Zawidzkiego w pracowni prof. Waldena stanowiło podstawę do napisania pracy i otrzymania dyplomu inżynieria chemika w 1895 r.
Od jesieni roku następnego wraz z innymi późniejszymi profesorami Uniwersytetu Jagiellońskiego kształcił się u boku prof. Ostwalda na Uniwersytecie w Lipsku. Cztery lata badań zaowocowały rozprawą doktorską pt. „Studia doświadczalne nad prężnością i składem pary podwójnych mieszanin cieczy”, którą na Wydziale Filozoficznym obronił w 1900 r.
Badania te przyniosły rozgłos Zawidzkiemu, gdyż po raz pierwszy i w sposób ścisły oznaczył w niej oprócz ogólnych prężności pary, także ciśnienia cząstkowe obu składników mieszanin podwójnych według metody wynalezionej i opracowanej przez siebie. Jeszcze pod koniec lat dwudziestych wyniki te przytaczano jako najbardziej dokładne we wszystkich podręcznikach i pracach zbiorowych.

    Okres 1900-1907 to czas asystentury w Katedrze Chemii Fizycznej w Ryskim Instytucie Politechnicznym, gdzie Zawidzki wprowadził po raz pierwszy obowiązkowe ćwiczenia z pomiarów fizykochemicznych. Jednocześnie w tych latach wykładał chemię nieorganiczną i organiczną w szkole dentystycznej dr. Dolina.

    Wiosną 1907 r. Zawidzki zmienił miejsce zamieszkania i pracy. Został mianowany profesorem zwyczajnym chemii ogólnej w Akademii Rolniczej w Dublanach. Rozszerzył tu zakres ćwiczeń z analizy chemicznej oraz urządził pracownię badawczą. W ramach prac badawczych kinetyki chemicznej dokonał istotnego przekształcenia równań kinetycznych oraz ułożył tablice obrazujące przebieg najbardziej typowych przypadków obserwowanych w kinetyce.

    Na wskutek wypadków wojennych, w 1917 r. Zawidzki został powołany na stanowisko Kierownika I Zakładu Chemicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego i mianowany profesorem zwyczajnym chemii nieorganicznej i fizycznej. Praca w Krakowie okazała się krótkotrwałą ponieważ od października tego roku profesora powołano na stanowisko wykładowcy chemii nieorganicznej na Uniwersytecie Warszawskim i Politechnice Warszawskiej. W maju 1919 r. został mianowany profesorem zwyczajnym i kierownikiem Katedry Chemii Nieorganicznej na Wydziale Chemii PW.
    Pobyt w Rydze a następnie w Lipsku zetknął Zawidzkiego z dwoma wybitnymi uczonymi, W. Ostwaldem i P. Waldenem. Szczególnie do pracowni pierwszego z nich licznie przybywali wówczas młodzi uczeni z różnych krajów. Przy swoich zdolnościach obserwacyjnych Zawidzki miał sposobność zapoznać się dokładnie z prądami naukowymi panującymi w Niemczech i innych krajach. Zdobył głęboką znajomość najnowszych wówczas poglądów na rozwój szkolnictwa w ogóle a szkół akademickich w szczególności. Zespół tych czynników złożył się na to, że w chwili odrodzenia Polski, w kraju był uczony o obszernej wiedzy i przygotowaniu do pełnienia odpowiedzialnej roli w życiu szkół wyższych. Okres ten zaczął się od objęcia przez Jana Zawidzkiego w 1918 r. stanowiska rektora Politechniki Warszawskiej.
Na Politechnice w Rydze profesor miał możliwość przyjrzenia się pracy niewielkiej uczelni natomiast podczas asystowania na Uniwersytecie w Lipsku poznał rzeczywistość szkoły akademickiej o wiele większym wpływie naukowym w skali światowej. Dzięki temu Zawidzki porównywał i oceniał w sposób właściwy, jakim potencjałem twórczym i naukowym rozporządzał nasz kraj.

    W 1918 r. powołany został przez Radę Regencyjną na członka Rady Stanu Królestwa Polskiego. Rok później na członka Komisji Stabilizacyjnej UW i PW, której zadaniem było ustalenie m. in. składu profesorów Uniwersytetu i Politechniki Warszawskiej. Nikt z uczonych zamieszkałych w poszczególnych zaborach lub pracujących poza granicami Polski nie znał tak dobrze jak Zawidzki dorobku naukowego, działalności pedagogicznej oraz ogólnej charakterystyki kandydatów do objęcia katedr.
Na stanowisku Dyrektora Departamentu Nauki i Szkół Wyższych uporządkował odpowiednimi rozporządzeniami uzyskiwanie stopnia doktora i przebieg egzaminów magisterskich. Poza tym wniósł istotny wkład w rozwój bibliotek. W latach 1918-1921 i 1925-1926 był wybierany na przewodniczącego Komisji Bibliotecznej PW. Profesor był znanym bibliofilem.

    Lata studiów i pracy asystenckiej przyczyniły się do nawiązania współpracy z redakcjami czasopism „Chemisches Zentralblatt” oraz „Chemik Polski”. Opracowanie przeglądu działalności naukowej Polaków miało wielki wpływ na działalność Zawidzkiego w latach 1918-1922, pozwoliło dokładniej ocenić siły naukowe napływające do odrodzonej Polski z zachodu i wschodu.
    Nowopowstające wówczas organizacje i towarzystwa naukowe znajdowały w Profesorze świetnego doradcę , organizatora a często inicjatora. Potrafił on wyczuć potrzebę powstania danej instytucji naukowej i zachęcić do jej tworzenia. Nie uchylał się również od zamykania w ramy prawne życia tych organizacji, układał statuty i regulaminy przyszłych ośrodków życia naukowego. Szczególne zasługi położył Zawidzki podczas tworzenia Polskiego Towarzystwa Chemicznego.
Niezależnie od prac na terenie Zarządu PTCh stał się pierwszym redaktorem i opiekunem czasopisma „Roczniki Chemji”, które przez kilka najcięższych lat prowadził sam będąc równocześnie redaktorem, administratorem, korektorem i sekretarzem redakcji.

    Jan Zawidzki wywarł decydujący wpływ na wizerunek Wydziału Chemicznego PW i całego środowiska chemików warszawskich. W ciągu dziesięciu lat swego udziału w posiedzeniach Rady Wydziału przyczynił się do nadawania wysokiego poziomu dyskusji ale również do utrzymania harmonii pracy członków Rady. Wytworzenie takiego nastroju na posiedzeniach ciała zbiorowego nie było rzeczą łatwą, ponieważ brali w nich udział profesorowie przybyli do Warszawy zarówno z zachodniej jak i wschodniej Europy o bardzo znaczących różnicach poglądów politycznych i ideologicznych.
Zawidzki zestawił nagromadzony materiał statystyczny i jemu właśnie Wydział Chemii PW zawdzięcza pojawienie się pośmiertnego już artykułu o przebiegu i wynikach studiów. Zestawienia te zostały porównane z danymi innych uczelni i wykazały, że pod względem efektywności i poziomu nauczania był on w latach dwudziestych porównywany z Wydziałami Chemicznymi czołowych uczelni zagranicznych. Liczba Osób kończących studia nie była mniejsza od liczby absolwentów odpowiednich kierunków za granicą.

    Na terenie chemii polskiej w latach 1918-1928 Zawidzki działał jako znawca historii chemii i nauczyciel „kultury chemicznej”. W zakresie historii chemii był przede wszystkim autorem życiorysów znanych uczonych, ale również historykiem-badaczem.

    W pracy naukowej koncentrował się na trzech zakresach:
1) Badania nad składem chemicznym warstw powierzchniowych roztworów, podczas których po raz pierwszy została doświadczalnie stwierdzona słuszność zasady Willarda Gibsa, że substancje obniżające napięcie powierzchniowe cieczy nagromadzają się na powierzchni tych cieczy.
2) Badania nad składem pary podwójnych mieszanin cieczy.
3) Badania nad dynamiką reakcji autokatalitycznych, w wyniku których została podana systematyczna teoria tych reakcji i wytłumaczenie ich mechanizmu drobinowo-kinetycznego.

    „Zagadnienia kinetyki są nader skomplikowane. W statyce dla charakterystyki przemiany wystarcza, jak tego wymaga termodynamika, oznaczenie początkowego i końcowego stanu układu. Zupełnie odwrotnie w kinetyce. Tu o charakterze przemiany stanowi właśnie droga po której się przemiana odbywa. Możliwych dróg pomiędzy stanem początkowym i końcowym jest nieskończona ilość, prawdopodobnych bardzo wiele ale żadna z nich cech zewnętrznych nie posiada. Przemiana odbywa się wewnątrz układu, produktów przejściowych nie jesteśmy w stanie uchwycić. Stoimy bezradni wobec zagadnienia, gubimy się w hipotezach i założeniach. Przychodzi Zawidzki i daje nam metodę oznaczenia tej drogi wewnętrznej procesów chemicznych na podstawie systematycznej analizy cech zewnętrznych. Metoda ta prowadzi ostatecznie do ustalenia równania różniczkowego szybkości procesu…” (Szyszkowski, B.: Kinetyka Zawidzkiego. Roczniki Chemii. 1929, T. 9, s.196.)

    Profesor był zwolennikiem specjalizacji, twierdził, że przed badaczem naukowym ukazują się zawsze dwie drogi: jedna na której może on zdobyć wyniki i druga, na której wyniki badacz zdobyć musi. „Przy obecnym tak olbrzymim rozwoju badan chemicznych, jedynie tylko wąska specjalizacja może doprowadzić do wyników, z któremi świat naukowy musi się liczyć – aczkolwiek nie zawsze zaraz. Umysły bardzo lotne i ruchliwe mogą dokonać nieraz całkiem przypadkowych doniosłych zdobyczy, ale w zasadzie należy to do rzadkości. Natomiast ścisła specjalizacja połączona z wytrwałością i ciągłością pracy doświadczalnej prędzej czy później zawsze doprowadzi do wartościowych wyników, które wprawdzie nie dokonają przewrotu w nauce, ale pozostaną jej trwałym dorobkiem.” (Zawidzki, J.: List prywatny z dn. 21 sierpnia 1926 r. W: Dorabialska, A.: Prof. Jan Zawidzki. – Sylwetka postaci. Roczniki Chemii. 1929, T. 9, s. 192).

Za zasługi dla rozwoju nauki i osiągnięcia w pracy pedagogicznej 2 maja 1923 r. otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Polonia Restituta.
Zmarł 14 września 1928 r., jadąc pociągiem z Zakopanego do Warszawy.


Oprac. Elżbieta Owczarczyk

powrót